środa, 29 czerwca 2022

Recenzja: Rachel Givney "Jane i miłość"

 Jako miłośniczka twórczości Jane Austen nie mogłam się oprzeć pokusie aby sięgnąć po tę pozycję. "Jane i miłość" to historia pisarki, która w wyniku magicznego zaklęcia przenosi się do Bath w XXI wieku.

Jane niczego bardziej nie pragnie niż miłości, mimo pomocy swatek kobieta nie znajduje tego jedynego. Mając 29 lat uznawana jest już w towarzystwie za starą pannę. Świadoma swojego położenia i kolejnej nieudanej próby mariażu postanawia potajemnie udać się do Londynu gdzie spotyka swatkę, która obiecuje jej że znajdzie tego jedynego. W wyniku wypowiedzianego zaklęcia trafia do XXI wieku prosto na plan filmowy jednej z jej powieści " Opactwo Northanger"

Chociaż na początku miałam lekki problem by wgryźć się w lekturę to mimo wszystko pochłonęłam ją w jeden dzień.
Autorce udało się w idealny sposób stworzyć całą fabułę jak i  wykreować postać samej pisarki, która z trwogą i zainteresowaniem próbowała odnaleźć się w innych czasach niż znała. Nie zabrakło przez to komicznych sytuacji.

Podczas lektury możemy również poznać sporo faktów na temat samej pisarki.
Jednak nie zabraknie tutaj przemyśleń czy życiowych morałów. Zarówno Sofia jak i Jane zyskują coś z tej znajomości, przez co w obu dochodzi do  wewnętrznej przemiany.

Ponadto nie zabrakło tutaj wątków magicznych oraz odniesień do podróży w czasie i tego, jak to wpływa na nas samych  jak i naszą przeszłość. Mogliśmy zaobserwować tutaj proces zanikania dziedzictwa pisarki przez to, że wypowiedziała zaklęcie i znalazła się w XXI wieku. Jak z dnia na dzień znikały jej powieści oraz wszelkie wzmianki na jej temat. Tak jakby nigdy nie istniała.

Autorce udało się odnieść również do samej twórczości Jane, a dokładniej do faktu, że wszystkie genialne powieści powstały pod wpływem smutku i bólu, który rozrywał jej serce. Jane uświadamia sobie, że chociaż otrzymała to czego pragnęła z całego serca to nie jest w stanie napisać ani słowa. Staje przed ciężkim wyborem - albo ukochany mężczyzna albo miłość do słowa.

Jest to idealna pozycja dla fanek twórczości Jane Austen ale nie tylko. Przepiękna historia miłosna, która nie jest gwałtowna lecz powoli kiełkuje. Podczas lektury dla osób wrażliwych polecam zaopatrzyć się w opakowanie chusteczek bo na pewno się przyda.
Zakończenie? Rozrywa serce i daje dużo do myślenia. Gorąco polecam.

 

Książka otrzymana w ramach współpracy z wydawnictwem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz