sobota, 2 października 2021

Recenzja: K.N. Haner "Loveink You"

 

Po raz kolejny miałam przyjemność czytać książkę autorstwa K.N. Haner. Tak jak przy poprzednich pozycjach czułam, że lektura będzie czystą przyjemnością. Moje przeczucia okazały się prawdziwe. 

Tym razem autorka zabiera nas do Stanów Zjednoczonych gdzie poznajemy Isaaca. Aroganckiego, przystojnego tatuażystę, który wraz z dwojgiem przyjaciół prowadzi salon tatuażu. Dzięki niebywałemu szczęściu dostają się do reality-show, które które pokazuje ich "codzienną pracę" w salonie. Pewnego dnia pojawia się u nich tajemnicza dziewczyna, która że strachu rezygnuje.  Można pomyśleć, że to nic takiego. Jednak to nie jest koniec ich znajomości to dopiero jej początek. Z każdym kolejnym spotkaniem ich znajomość coraz bardziej rozkwita. Zamknięty w sobie Isaac odsłania się przed dziewczyną a ona powoli kradnie jego serce. 

"Popełniałem inne błędy, o wiele gorsze, bo teraz byłem dojrzałym facetem i powinienem myśleć inaczej. Tłumaczyłem sobie, że mam prawo taki być. Nie liczyłem się z innymi; w młodości nikt nigdy nie pytał mnie o przyszłość. Rodzina zastępcza, dom dziecka i ośrodek dla młodzieży, to nie były moje wybory. Ja nie chciałem tam być. Chciałem mieć rodzinę. Chciałem czuć się potrzebny. Nic nie było tak jak chciałem."

Książka jest pełna emocji i scen erotycznych. Jednak jeśli szukasz porno to nie sięgaj po nią. Można powiedzieć, że jest bardziej pikantna i wyuzdana wersja new adult. Mamy tutaj ciężki charakter z mroczna przeszłością i tajemniczą dziewczynę. Można powiedzieć, że są to dwie zupełnie różne osobowości. Jednak mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają.

Autorka w tej książce funduje czytelnikowi emocjonalny roellcoaster. Gdy już myślisz, że cała akcja powoli się wycisza to tu następuje zwrot akcji.  Takie rzeczy znajdziecie w książkach K.N. Haner. Uwielbiam jej styl pisania jest prosty i przyjemny w odbiorze. Sceny erotyczne nie są umieszczane na siłę są po prostu naturalna częścią akcji powieści. Chociaż jest ich naprawdę całkiem sporo.

Każda z postaci wnosi do książki coś od siebie. Żadna z nich nie jest szablonowa.  Cała akcja teoretycznie nosi się wokół Isaaca i Niny, jednak w tle mamy możliwość przeczytać o problemach z jakimi mierzą się przyjaciele. Począwszy od toksycznego związku pełnego przemocy po utrudnianie kontaktów z dzieckiem. Dzięki takiej nietuzinkowej mieszance powieść staje się wyjątkowa.

Z rozdziału na rozdziału obserwujemy wewnętrzną metamorfozę głównego bohatera. Widzimy jak powoli sam ze sobą walczy aby nazwać to co czuje do Niny.  Z aroganckiego dupka zmienia się w wrażliwego mężczyznę.

Jeśli jesteście ciekawi sekretu Niny to go Wam nie zdradzę.  Powiem tylko, że dawno nie miałam okazji płakać podczas lektury książki. Kasi udało się u mnie wywołać wszystkie skrajne emocje. Począwszy od złości, po śmiech i wzruszenie. Gorąco polecam każdemu, kto lubi tego typu literaturę oraz tym którzy chcą dopiero zacząć taką czytać. Na pewno się nie zawiedziecie. Jest to powieść, która na długo zostaje w pamięci. Mam nadzieję, że powstanie drugi tom a w niedalekiej przyszłości również ekranizacja czego autorce z całego serca życzę.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz