środa, 6 października 2021

Recenzja: J.D. Russo "Kiedy mnie zobaczyłeś"

 

Dziękuje wydawnictwu Novae Res za egzemplarz do recenzji, oraz autorce za podpisanie dla mnie tej wspaniałej książki.

"Dotykał moich dłoni, a ja stałam jak zahipnotyzowana jego bliskością, nie mogłam się przed nią obronić. Kiedy kontynuowałam, Kuba wtulił głowę w moje ramię tak, że poczułam na swoim policzku jego zarost. Ku mojemu zaskoczeniu było to bardzo miłe uczucie. Miałam w ręku jeszcze prawie pół kostki sera, więc stał przy mnie jakieś trzy minuty. Nikt nigdy nie był przy mnie tak blisko i tak długo. Moje ciało odbierało wszystkie bodźce. Te sto osiemdziesiąt sekund było najbardziej zmysłowym czasem w moim dotychczasowym życiu."

 Tak, pochłonęłam tą książkę w jeden dzień. Wciągnęła mnie ta historia. Czekam na drugą część.

Dawno nie czytałam tak lekkiej i przyjemnej książki. Piękna historia młodzieńczej miłości. Młodzi ludzie po liceum, dopiero na starcie w dorosłe życie. W książce poznajemy siostry bliźniaczki Gabrysię i Alicję. Jakub chłopak Gabi nie dawno miał wypadek w wyniku którego stracił wzrok. Gabryśka nie chce go zostawiać, teraz kiedy najbardziej jej potrzebuje, jednak z drugiej strony ma staż w Paryżu o którym marzyła. Dziewczyny postanawiają się zamienić miejscami i to Alicja ma zostać przy chłopaku i go odwiedzać. Siostry uważają, że skoro Jakub nie widzi to się przez te kilka tygodnie nie zorientuję. Ala nie ma najlepszego zdania o Jakubie, myśli, że jest płytkim i samolubnym sportowcem. Jednak jest jej go żal, a ona jako przyszła lekarka, chce mu pomóc przejść przez ten trudny dla niego czas. Spędzając czas z Jakubem, szybko zmienia zdanie na jego temat. Jakub również ma wrażenie, że Gabrysia zmieniła się ostatnio. Jak bardzo zbliżą się do siebie Kuba i Ala? Czy dziewczyna ulegnie urokowi Jakuba? Jak rozwinie się ta znajomość?

"Zastanawiałam się, co ja u licha wyprawiam?! Dlaczego nie potrafię się opanować, kiedy jestem w jego towarzystwie? Bardzo tego chcę, pragnę postrzegać go tylko jak zwyczajnego chłopaka, któremu chcę pomóc. Dodać nadziei na to, że wszystko się ułoży, że znowu będzie widział. Tymczasem ja coraz bardziej pogłębiam swoje uczucie do niego. Być może w tym tkwi problem. Zawsze tak jest, że jeśli coś jest zakazane, bardziej tego pragniemy. On jest moim zakazanym owocem. Wiem, że nie mogę go zerwać."

Alicja pogubiła się w tym wszystkim, we własnych uczuciach, w tym co powinna, a tym czego pragnie. Serce podpowiada jej, żeby odwlekać powiedzenie prawdy i spędzać jak najwięcej czasu z Jakubem. Rozum wie, że to jest złe i nieodpowiednie, że powinna od razu mu o wszystkim powiedzieć. Czy wyzna Jakubowi prawdę? Jak on na to wszystko zareaguje? Jak zareaguje Gabrysia, kiedy się wszystkiego dowie?

"-Nienawidzę kłamców. Nie potrafię ich zrozumieć, mimo że czasem naprawdę się staram. -Powiedział to w taki sposób, że wiedziałam, iż nigdy nie może się dowiedzieć o naszej zamianie. Znienawidziłby mnie za to, nie wspominając już o Gabrysi. To, co właśnie robiłam, udając siostrę, było okropne. Z dnia na dzień czułam coraz większy ciężar tego kłamstwa."

Książka dokładnie pokazuje nam, że miłość jest ślepa. Kocha się sercem za to jaki ktoś jest, a nie za to jak wygląda. Nie oceniamy książki po okładce. Autorka porusza problem ślepoty i tego jak młody człowiek musi się odnaleźć w nowej dla siebie rzeczywistości.

Historia jest bardzo krótka więc nie będę się za bardzo rozpisywać, żeby wszystkiego nie zdradzać.

Książka jest fantastyczna, prosto napisana i pochłania nas od pierwszej strony. Rozdziały są krótkie i szybko się czyta.

Jak na debiut autorki to jestem pod wielkim wrażeniem i ja chce więcej. Na pewno sięgnę po kolejną książkę którą napisze.

Polecam wam z całego serca.

 

Monika M.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz