czwartek, 26 maja 2022

Recenzja: Kinga Litkowiec "Dark empire"

Na samym początku chciałabym zwrócić uwagę na okładkę, która skradła moje serce. Bardzo lubię takie mroczne, a zarazem romantyczne grafiki. Muszę przyznać, że jest ona najlepszą częścią całej książki.

Pierwsze co rzuciło mi sie w oczy jak otworzyłam egzemplarz, to krótkie rozdziały - jest to aspekt, ktory bardzo sobie cenię. Nie lubię czytać przesadnie długich rozdziałów ponieważ wtedy ksiazka mnie po prostu męczy. A tutaj mamy odwrotnie, w każdej wolnej chwili znajdowałam czas na chociaż jeden rozdział.

„Choć Valentina Gilardi urodziła się w potężnej rodzinie mafijnej, to jednak nie żyje w świecie przemocy i nielegalnych interesów. Przynajmniej do dnia pogrzebu ojca. Valentina dowiaduje się, że zgodnie z jego ostatnim życzeniem, ma przejąć władzę nad mafijnym imperium. Trzy lata później jest już zupełnie inną kobietą: silną, niezależną i budzącą postrach. Doskonale radzi sobie w nowej roli, ale na horyzoncie pojawia się wróg, który poprzysiągł zniszczyć nie tylko ród Gilardich, ale także równie potężną rodzinę Margante. Cascio Margante wierzy, że najlepszym rozwiązaniem będzie ślub z Valentiną, który przypieczętuje mafijny sojusz. Czy to wystarczy, żeby pozbyć się zagrożenia?”

Od samego początku poznajemy główną bohaterkę (Valentinę) i jej historię - to, jak zaczyna się całe jej panowanie. Autorka ukazała ją jako silną, niemal bezuczuciową i niezależna kobietę. Takie postacie lubię chociaż czasem wydawała mi się taka „obojętna” i „nijaka”.

Jednakże główny bohater (Cascio) pokazuje się od samego początku jako ciekawy i romantyczny mężczyzna. Muszę przyznać, że jest zdeterminowany i nie odpuszcza, nawet przy takiej niechęci Valentiny wobec siebie.

Jest to moje trzecie spotkanie z autorką i uważam ze udane. Tematykę mafijną ma opanowaną do perfekcji. Jednak czasem czytając niektóre sceny miałam wrażenie, że są troszkę przesadnie wykreowane. Ale to najwidoczniej tylko moje odczucia, bo coraz rzadziej sięgam po tego typu książki. Chętnie następnym razem sięgnę po coś innego spod jej pióra.

Joanna Postój 

Książka otrzymana w ramach współpracy z wydawnictwem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz