Tym bardziej książka „Nawalny. Nemezis Putina? Przyszłość Rosji?” trafia na dobry grunt. O samej postaci Nawalnego zrobiło się bardzo głośno na świecie głównie po tym, jak uległ próbie otrucia (jak sam twierdzi, z rąk putinowskiego Kremla). Człowiek ten jest jednak ważnym graczem na politycznej arenie Rosji już od prawie dwudziestu lat, kiedy jako młody udziałowiec zaczął drążyć temat trefnych dywidend i korupcji na wszystkich szczeblach rosyjskich elit. Początkowo bloger, działacz, potem polityk, przez cały czas opozycjonista, który wszystkimi sposobami usiłuje obalić autorytarne rządy Władimira Putina i pojednać Rosję podzieloną na „naszych” i „tych złych”. I takiego właśnie Nawalnego – polityka, działacza, zapaleńca, ale też taktyka – ukazuje książka trzech naukowców, którzy kreśląc ten skomplikowany portret, starają się odpowiedzieć na pytanie o przyszłość dzisiejszej Rosji.
Ale to nie wszystko. Autorzy pokazują bowiem człowieka z krwi i kości, nie bez wad. Nie krystalicznie czystego bohatera, ale wojownika, który ima się różnych sposobów, by dopiąć swojego celu. Opowiadają więc o kontrowersyjnych poglądach Nawalnego, o jego coraz to nowych pomysłach na kampanie wyborcze, o niestrudzonych wysiłkach, w jakich nie poprzestawał, by zyskać większe poparcie i otworzyć oczy większej rzeszy Rosjan. Kreślą portret człowieka, który podejmuje się różnych koalicji, nie waha się współpracy z ludźmi o różnej reputacji, wreszcie nie boi się wrócić do ojczyzny, której przywódca najpewniej próbował się go pozbyć, a w której to ojczyźnie niechybnie czeka na niego wyrok więzienia. Można więc zapytać: w imię czego? I za każdym właściwie razem okaże się, że nie chodzi o władzę czy upokorzenie wroga, ale o zasady; o poprawienie bytu Rosjan, o sprawiedliwość i praworządność. O zjednoczenie narodu, który został podzielony – a proces ten trwał lata, był skrupulatnie planowany i przeprowadzany.
Czyta się tę książkę dość trudno, bo raz po raz polityczny impas w Rosji przypomina niebezpiecznie sytuację z naszego, rodzimego podwórka. Autorytaryzm rządów wszędzie przebiega przecież tak samo, a walka zgodnie z zasadami nie daje skutków, jeśli druga strona tych zasad nie szanuje. Niewątpliwie autorzy wykonali ogromną pracę, gromadząc i analizując materiały na temat swojego bohatera – to czyni ich publikację (będącą w ogóle pierwszą biografią Nawalnego) rzetelną i konkretną. Polecam więc tę książkę tym, którzy interesują się odrobinę sytuacją współczesnej Rosji i wiedzą co nieco na temat procesów, jakie się w niej odbywają. Może to być trudna lektura dla osób zupełnie niezainteresowanych tematem – choć dowiedzą się z niej wszystkiego na temat Aleksieja Nawalnego, może umknąć im tło, które w tym wypadku jest dosyć istotne. Zdarzało się, że irytował mnie styl autorów, którzy w trochę „rozprawkowy” sposób podchodzą do udowadniania kolejnych faktów. Co rusz wspominają o tym, co już udało im się wykazać, i czym zajmą się w dalszej kolejności. Mnie ten zabieg, jakkolwiek porządkujący stan rzeczy, kojarzył się ze stylem gorliwego ucznia, który uparcie dowodzi swoich racji w obawie przed tym, że bez nieustannego ich podkreślania nie zostanie zauważony.
Ale to drobny mankament (i może tylko w mojej opinii mankament). Nie zmienia on faktu, że jest to książka rzetelna, uporządkowana i dobrze przedstawiająca bohatera na tle jego kraju oraz Rosji właśnie poprzez pryzmat jej najsłynniejszego opozycjonisty. Jak mówią autorzy: aby zrozumieć współczesną Rosję, trzeba zrozumieć Aleksieja Nawalnego. Polecam więc tę pozycję wszystkim tym, którzy do takiego zrozumienia dążą.
Oktawia Mościńska
Książka otrzymana w ramach współpracy z wydawnictwem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz