środa, 16 lutego 2022

Recenzja: Michael Bond "Nowe przygody Paddingtona"

Dzięki uprzejmości wydawnictwa Znak emotikon miałam przyjemność przeczytać kolejne przygody słynnego misia Paddingtona. 

Tym razem jak i poprzednim książka została wydana w przepięknej twardej oprawie, która kolorystycznie idealnie pasuje do pozostałych wydań. Jak tylko książka trafiła w moje ręce dzieci zaczęły mnie prosił o rozpoczęcie lektury.

Mimo że książka nie posiada kolorowych ilustracji to treść w niej zawarta w zupełności wystarczą moim dzieciom. Siadają i z zainteresowaniem słuchają o jego niesamowitych przygodach. 

Tym razem nasz uszaty przyjaciel będzie miał okazję zapoznać się z nowym sprzętem w domu państwa Brown. Ponadto wybrał się się na wycieczkę z panem Gruberem. Przy okazji niebywałego szczęścia zgarnia całą pulę podczas konkursu czy próbuje samodzielnie zrobić karmel. Te i wiele innych niezwykłych przygód małego uszatego członka rodziny państwa Brown znajdziecie w tej właśnie książce. 

Historię Paddingtona cieszą małych i dużych czytelników już 64 lata. Są to opowiadania ponad czasowe, a w niektórych rodzinach opowiadanie z pokolenia na pokolenie. Chociaż mija tyle lat to przygody nadal nie tracą na wartości i budzą duże zainteresowanie. Sam Paddington doczekał się swoich ekranizacji kinowych jak i kreskówki dla najmłodszych. Jednak mimo wszystko nic nie zastąpi przygód opisanych na papierowych kartkach. To tam dzieje się cała magia, która porywa młodych słuchaczy i czytelników do całkowicie innego świata. Świata wyobraźni. 

Uwielbiam te opowiadania a zainteresowanie z jakim słuchają ich moje dzieci potwierdzają stwierdzenie, że naprawdę są to historie ponadczasowe.


Książka otrzymana w ramach współpracy z wydawnictwem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz