Na początku poznajemy Caleba - z pozoru rozpieszczonego chłopaka, który razem ze swoim towarzystwem spędza wieczór w klubie. Spotyka tam tajemniczą dziewczynę (Veronicę) którą później nazywa cały czas „Kobietą w czerwieni”. Jest to sytuacja, która następnie łączy dwa rożne światy bliżej niż by przypuszczali. Nie wiedząc o niej za wiele, postanawia jej pomoc proponując dach nad głową.
Główna bohaterka momentami mnie drażniła. Nawet częściej bo zdarzało się, że miałam ochotę rzucić książką w kąt. Miałam wrażenie, że kobieta kieruje się zasadą „nie chcę ale chcę” w życiu i nie potrafiła się zdecydować. Sama fabuła rozwija się powoli (może to i dobrze?), a ogólnie książkę czytało mi się ciężko. Niestety momentami ją po prostu męczyłam.
Tytułowa "pogoń" przestaje mieć sens nawet przed połowa książki. Bohaterzy niby chcą aby łączyło ich coś więcej a tak naprawdę przez pare rozdziałów się unikali. Nawet pokazywały się przejawy „podchodów” do drugiej osoby - jak w podstawówce.
Nie zbyt polubiłam się z książką i nie wiem czy sięgnę po kontynuacje. Zakup książki zostawię jednak w waszych rękach.
Joanna Postój
Książka otrzymana w ramach współpracy z wydawnictwem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz