Strony

czwartek, 9 czerwca 2022

Recenzja: Susan Hill "Zagrabione życie i inne opowieści niesamowite"

Podczas studiów miałam przedmiot, który nazywał się literatura i analizowaliśmy na nim zarówno literaturę brytyjską jak i amerykańską. W obu przypadkach całkowicie zakochałam się w epoce gotyku, w historiach niesamowitych. Do tego stopnia, że wzięłam brytyjski gotyk na warsztat w pracy magisterskiej. Jednak w amerykańskim gotyku jest tylko jeden król - Edgar Allan Poe. Gdy zaczęłam czytać "Zagrabione życie i inne opowieści niesamowite" Susan Hill od razu przyszedł mi na myśl właśnie on, choć autorka jest brytyjką. 

 Książka składa się z kilku opowiadań, a każde z nich jest inne i jeszcze bardziej niepokojące. Czuje się w nich ten klimat znany czytelnikom powieści gotyckiej - tego strachu, który wypływa ze środka, a o którym nie mieliśmy pojęcia. Momentami wydarzenia jeżą włosy na głowie, a zimny dreszcz przebiega po plecach. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że skądś znamy te historie - zabawy w Boga, starego domostwa, zepsutej zabawki, owadów, obrazu. Gdy dotarłam do opowiadania z obrazem, od razu przyszedł mi do głowy Edgar Allan Poe, który w swojej kolekcji także ma opowiadanie z obrazem. Akcje opowiadań dzieją się w czasach przedinternetowych i przedkomórkowych, dzięki czemu zyskują klimat dawnych opowieści. Mają one także typowy gotycki styl historii, które trzeba uwiarygodnić - wiele z nich jest charakteryzowanych na opisy w formie zapisów w dziennikach. 


Książka zdecydowanie przypadnie do gustu fanom krótkiej formy, szczególnie jeśli lubią opowieści z dreszczykiem. Podczas czytania przywoływałam sobie w pamięci konkretne tezy Freuda definiujące strach. Ten zbiór pióra Susan Hill jest niezwykle klimatyczny i zaskakujący, obgryzłam z wrażenia wszystkie skórki! Ponadto jak zawsze w przypadku wydawnictwa Zysk - wykonanie książki na najwyższym poziomie. Okładka oddająca nastrój książki, grube, żółte strony i wygodna do czytania czcionka. 

Idealna pozycja dla fanów dreszczowców, ale wrażliwym nie polecam sięgać po ten zbiór przed spaniem. I uwaga na ćmy! 

Monika Banaszyńska

Książka otrzymana w ramach współpracy z wydawnictwem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz